Rwa kulszowa daje o sobie znać, gdy ucisku doznają korzenie nerwowe w kanale
kręgowym tworzące największy nerw obwodowy człowieka – nerw kulszowy. Nagły atak
rwy kulszowej, często promieniujący nawet do stóp, nie jest niczym przyjemnym. Jakie
są jej przyczyny, objawy oraz na czym polega leczenie tego schorzenia?
Rwa kulszowa, znana również jako ischialgia, to zespół bólowy powodowany przez ucisk na korzenie nerwowe w kanale kręgowym, tworzącym nerw kulszowy. Ból promieniuje torem nerwu kulszowego do dolnych partii ciała, powodując ataki rwy kulszowej w okolicy pośladków, uda i podudzia, aż do stopy. Najczęstszą przyczyną rwy kulszowej jest przepuklina krążka międzykręgowego. Przyczyn rwy kulszowej (znacznie rzadszych) może być jednak więcej. Może ją powodować podrażnienie nerwów na ich przebiegu, wywołane przez stany zapalne, choroby zakaźne lub zmiany nowotworowe w ciele Pacjenta. Oprócz predyspozycji genetycznej istotne dla tworzenia przepuklin są także złe nawyki, np. zbyt długa praca siedząca, siedzący tryb życia, gwałtowne przemęczanie się i nieumiejętne podnoszenie ciężkich przedmiotów. Wpływa na nie też palenie tytoniu i nadmierna masa ciała.
Objawy dają o sobie znać bardzo gwałtownie lub stopniowo. Podstawowym sygnałem, po którym Pacjent powinien podjąć stanowcze kroki w kierunku leczenia rwy kulszowej, jest ból w okolicy lędźwiowej, promieniujący poprzez pośladek do tylnej powierzchni uda, goleni, a dalej do stopy. W krytycznych wypadkach atak rwy kulszowej może być tak silny,
że utrudnia, a nawet uniemożliwia poruszanie. Czasami rwie kulszowej towarzyszą deficyty
neurologiczne, jak zaburzenia czucia czy brak odruchu skokowego. Przy ciężkich
uszkodzeniach korzenia zdarzają się także deficyty siły mięśniowej wraz z porażeniem stopy włącznie. Rwa kulszowa ubytkowa w ekstremalnych sytuacjach potrafi prowadzić do tzw. zespołu ogona końskiego. Wówczas Pacjent traci również kontrolę nad wydalaniem moczu i stolca.
Większość Pacjentów nie wymaga leczenia chirurgicznego. Dobrze przemyślane leczenie zachowawcze pozwala przynieść ulgę od rwy kulszowej. Leczenie początkowo powinno polegać na odpoczynku i indywidualnej fizjoterapii, wspieranej w okresach zaostrzeń farmakologią objawową. Warto pamiętać o diecie bogatej w wapń i składniki odżywcze, o odpowiednim podnoszeniu przedmiotów oraz ćwiczeniach rozluźniających plecy, gdy są przemęczone. Niestety, czasami powyższe sposoby leczenia nie wystarczą. W takich wypadkach konieczna jest operacja rwy kulszowej.
W przypadku braku poprawy przez 6–12 tygodni od pojawienia się dolegliwości bólowych rekomenduje się leczenie operacyjne. Pilne leczenie operacyjne jest rekomendowane w sytuacjach tzw. rwy ubytkowej z towarzyszącym deficytem neurologicznym oraz w sytuacjach krytycznego nasilenia dolegliwości bólowych. Polega ono na usunięciu przepukliny i odbarczeniu uciśniętego przez nią korzenia nerwowego. Operacja powinna być wykonana jak najmniej inwazyjną techniką. W Szpitalu Matopat przeprowadzam takie operacje tylko techniką endoskopową. W zależności od umiejscowienia przepukliny, zabieg przeprowadza się z dostępu tylnego lub bocznego. Ta metoda pozwala Pacjentowi uzyskać ulgę od bólu wywołanego przez rewę kulszową. Metodę endoskopową Pacjenci wybierają zazwyczaj ze względu na jej bezpieczeństwo, minimalną inwazyjność i szybki okres rekonwalescencji.
Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej na temat leczenia rwy kulszowej, obejrzyj film, na
którym dr n. med. Marcin Tafelski, neurochirurg specjalizujący się w leczeniu schorzeń
kręgosłupa, opowiada o nowoczesnych metodach leczenia rwy kulszowej.