Dyskopatia jest jednym z najczęstszych schorzeń kręgosłupa, czy zawsze wymaga leczenia?
Zmiany degeneracyjne krążków międzykręgowych, są naturalne jeśli występują u seniorów. Niestety, coraz częściej na skutek pracy siedzącej i braku aktywności fizycznej zaczynają chorować 30-50-latkowie.
Jak powstaje dyskopatia
Krążek międzykręgowy składa się z jądra miażdżystego oraz otaczających je kolagenowych pierścieni włóknistych. Wbrew pozorom to solidna i wytrzymała konstrukcja, która świetnie amortyzuje kręgosłup.
Jeśli na skutek różnych czynników dojdzie do uszkodzenia i przemieszczenia się krążka, może on zacząć uciskać nerw, na skutek czego występuje dyskomfort bólowy.
Sposoby leczenia dyskopatii są różne w zależności od stopnia zaawansowania i dolegliwości Pacjenta. Stosuje się fizjoterapię, farmakologię, a w niektórych przypadkach także leczenie operacyjne.
Jednak czy dyskopatia zawsze wymaga leczenia
Otóż nie, według badań, w ponad 60% przypadków dyskopatia „znika” samoistnie bez jakiejkolwiek interwencji chirurgicznej.
To bardzo dobra wiadomość, zwłaszcza dla Pacjentów, którzy odbierając wyniki rezonansu magnetycznego czytają jego opis i są… przerażeni.
Podkreślam, że nie leczę wyników badania obrazowego, tylko Pacjenta.
Każdy przypadek jest inny. Podobnie wyglądająca dyskopatia może u jednego Pacjenta znacznie obniżać komfort życia powodując silny ból, a u drugiego nie powodować żadnych dolegliwości.
Jak to się dzieje, że dyskopatia wchłania się samoistnie
Na to pytanie nie ma do tej pory jednoznacznej odpowiedzi. Istnieje kilka teorii. Ta nad którą prowadzono najwięcej badań i jest najbardziej prawdopodobna, dotyczy reakcji zapalnej w okolicy dysku. W skutek stanu zapalnego, układ immunologiczny aktywuje komórki, które są odpowiedzialne za naprawę tkanek oraz pochłanianie zbędnych fragmentów dysku.
Takie zdolności regeneracyjne ma kręgosłup.
Trzeba mu tylko trochę pomóc: aktywność fizyczna = prawidłowe odżywienie krążków międzykręgowych